Sobotni wieczór, sok pomarańczowy z białymi michałkami, ja w dresie i nawet z uśmiechem :) Wczorajsze zakończenie roku 3h przemówień, 5 minut 'ważnych dni których jeszcze nie znamy', gdzieś moje bijące się myśli w środku bo trudno inaczej gdy wciąż słyszysz. "Teraz zaczyna się twój nowy etap życia". Zaczyna, zaczyna...
Wczorajsze pożegnanie klasowe, wieczór, jacek z lodem, muzyką, mnóstwo śmiechu i dobrych chwil, najlepszych, do zapamiętania.
Tonight we are young...
oooo moje whiskey <3 jak bede miala match to obiecalam znajomym, że kupię miodowy :D
OdpowiedzUsuń