Dawno mnie nie było, ale postaram się nadrobić zaległości, jak pewnie już wiecie (albo i nie ) zaszły u mnie pewne (małe) zmiany :) Przeprowadziłam się z Włoch do Hiszpanii, zmieniłam miejsce pracy i jestem bardzo szczęśliwa, niedługo dodam trochę relacji z moich pierwszych dni pracy w Barcelonie, a póki co zostawiam Was ze zdjęciami z moich ostatnich dni w Pescara.
Ze spaceru z A, pożyczyliśmy skuter i tym sposobem odkryliśmy park ;)
Najsłynniejszy most w Pescara
A tak najczęściej spędzałam dni wolne.
Ostatnie zdjęcie jakie zrobiłam we Włoszech, panorama miasta z samolotu.
Nie najgorzej tam miałaś! :D Już miałam do Ciebie pisać wiadomość przypominającą o pierwszych wrażeniach z Barcelony! Nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuńAle tam ładnie. Ale i tak zakladam ze Barcelona duuuuzo piękniejsza.;)
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam z niecierpliwością na relację co się tam u ciebie dzieje! Nie znikaj już tak :) Chociaż wiem że czasami się po prostu nie da, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń